Dlaczego ryż brązowy a nie białyDlaczego ryż brązowy a nie biały? Większość z nas zapewne woli biały, bo delikatniejszy, smaczny, lekkostrawny, dietetyczny. Ale czy bardziej odżywczy niż ryż brązowy? Otóż nie! Ryż biały jest łuskany, wypolerowany i niemalże pozbawiony cennych składników pokarmowych, w tym witamin z grupy B. Dla przypomnienia witaminy te odpowiadają za nasz system nerwowy i doskonale nas odstresowują. Ale nie tylko, np. brak B2 powoduje tzw. zajady ( bolące pęknięcia w kącikach ust). Z kolei drastyczny niedobór witaminy PP, również z grupy B, może prowadzić nawet do owrzodzeń twarzy. Ze wszystkich kasz to właśnie ryż brązowy ma najwięcej witaminy PP! Nie brak też w nim witaminy E, okrzykniętej witaminą płodności, młodości i piękności. Ryż brązowy ma też zdecydowanie więcej składników mineralnych w porównaniu z białym, w tym sporo potasu, fosforu, magnezu. Ten ostatni pierwiastek również odpowiada za nasze nerwy, zapobiega stanom lękowym i depresji. Nie wolno zapomnieć o błonniku, którego sporo jest w ryżu brązowym, a który wypełnia nasze jelita i pomaga usuwać resztki pokarmowe z organizmu. Ryż brązowy powinien mieć szerokie zastosowaniu w żywieniu kobiety ciężarnej. Wprawdzie zdecydowanie dłużej się go gotuje, bo ok. 30 do 40 minut, ale jest naprawdę bardzo smaczny i odżywczy. Doskonale się komponuje z mięsem drobiowym np. w gołąbkach, nadziewanej papryce czy pomidorach zapiekanych; do risotto; jako dodatek skrobiowy do dań obiadowych z mięs i ryb w sosach. Doskonale ryż brązowy smakuje też z jogurtem naturalnym czy z surowym masłem i twarogiem. Nie wolno tu zapominać o surówkach z warzyw do potraw z udziałem ryżu. Spróbujcie kiedyś zastąpić ryż biały ryżem brązowym w zupie pomidorowej. Zobaczycie jak będzie Wam smakować.

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do zmiany nawyków żywieniowych i chętniej będziecie sięgać po ryż brązowy. W następnym artykule napiszę o kaszy gryczanej, tak niedocenianej i nielubianej przez większość młodego pokolenia.