20150126_090440Jagody goji zachwycają świat, zajmują wysoką pozycję w tradycyjnej medycynie chińskiej. Są teraz bardzo modne i praktycznie do kupienia w każdym markecie czy sklepie warzywnym. Ja również zakupiłam, aby sprawdzić czy rzeczywiście zasługują na taką reklamę. Niestety większość owoców goji dostępnych u nas to owoce konserwowane (nawet w sklepie ekologicznym nie było goji bez konserwantów!). Suszone jagody goji przypominają nieco rodzynki, są smaczne, słodkie, delikatne i egzotyczne. Równocześnie zasobne w składniki odżywcze, które warunkują zdrowie i urodę. To bogate źródło beta karotenu, (zdecydowanie więcej niż w samej marchewce); wielu składników mineralnych, m.in. żelaza, wapnia, fosforu, miedzi, selenu. Goja obfituje w witaminę C oraz witaminy z grupy B. W owocach goji znajduje się też kilkanaście aminokwasów, z czego 8 to aminokwasy tzw. egzogenne, których organizm sam nie potrafi wytwarzać i bezwzględnie muszą być dostarczane wraz z pożywieniem. Jagodom goji przypisuje się właściwości lecznicze: wzmacniają odporność, poprawiają wzrok i pracę serca, wpływają na prawidłowy poziom cukru we krwi, dodają energii, a dzięki obecności antyoksydantów pozwalają zachować na długo młodość. Postrzegane są też jako naturalny afrodyzjak.

Czy jagody goji mogą być spożywane przez kobietę będącą w ciąży? Według badań naukowych przeprowadzanych w Chinach i Tajlandii, owoce goji zwłaszcza te mniej dojrzałe zawierają w niewielkich ilościach trujący alkaloid o nazwie atropina. Stężenie atropiny w jagodach goji jest wprawdzie nieznaczne, dalekie od toksycznego i wynosi ok. 19 ppb (części na miliard). Dlatego należy zachować ostrożność, gdyż już sama możliwość obecności atropiny (substancji trującej) automatycznie wyeliminowuje te owoce z jadłospisu kobiety ciężarnej i karmiącej. Dla informacji atropina w formie leku posiada m.in. silne właściwości rozkurczowe, hamuje laktację oraz wydzielanie moczu.
Kobieta w ciąży powinna być świadoma i w sposób szczególny dbać o dostarczenie odpowiednich i zdrowych składników odżywczych dla siebie i rozwijającego się płodu.