Konfitura z owoców pigwy
Pigwa należy do owoców stosunkowo mało popularnych w naszym kraju, dojrzewa od września do października. Zerwane owoce zielone dojrzewają w warunkach domowych w ciągu 3 trzech tygodni. Krzewy lub drzewka z pięknymi żółtymi owocami pigwy głównie zdobią ogródki. A szkoda, gdyż pigwa wykazuje działanie lecznicze i odżywcze. Pomaga w leczeniu przeziębień, wszelkich infekcji, wzmacnia układ immunologiczny organizmu, uszczelnia naczynia krwionośne, obniża ciśnienie. Pigwa to znakomite źródło witaminy C, witamin z grupy B, minerałów – potasu, magnezu, fosforu, żelaza, miedzi.
Owoce pigwy są twarde, w smaku dość cierpkie, mocno kwaśne, mało soczyste, równocześnie bardzo aromatyczne. Nie nadają się do bezpośredniego spożycia, dlatego najlepiej je wykorzystać na przetwory, np. syropy, konfitury. Z pigwy sporządza się też nalewki, ale te nie zaleca się kobietom w ciąży z uwagi na zawartość alkoholu, który jest szkodliwy dla rozwijającego się płodu. Z kolei syrop czy konfitura z owoców pigwy doskonale przydadzą się w okresie jesienno-zimowym dla wzmocnienia i uodpornienia organizmu.
Składniki: 5 dojrzałych owoców pigwy, 1 duże jabłko słodko-kwaśne, ¼ świeżo wyciśniętego soku z cytryny, szklanka cukru, 1/3 szklanki wody.
Wykonanie: owoce opłukać pod bieżącą zimną wodą, pigwę obrać i zetrzeć na tarce grubych oczkach, przełożyć do rondla i zasypać cukrem. Podlać gorącą wodą, wstawić na mały ogień, przykryć na krótko. W tym czasie obrać cienko jabłko, skropić sokiem z cytryny, pokroić na mniejsze cząstki. Rozdrobnione jabłko dodać do pigwy, całość wymieszać i gotować bez przykrycia na wolnym ogniu, dość często mieszając drewnianą łyżką. Konfitura z pigwy jest gotowa po ok. 45 minutach odparowywania. Przełożyć do sterylnych małych słoiczków lub na mały talerzyk. Konfiturę można od razu wykorzystać do herbaty, twarożku, sera koziego.
You must be logged in to post a comment.